www.armifer.fora.pl
Grupa Rekonstrukcji Historycznej Armifer
Forum www.armifer.fora.pl Strona Główna
->
Stroje
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Wybierz forum
Armifer rozmawia:
----------------
Turnieje
Członkowie
"Chlejowice" Project ;)
Źródła
Kuchnia
Muzyka :)
Broń, zbroja
Stary Olsa
Jacek Kowalski
Południca
Różności
Galeria
Anno Domini 2009
Anno Domini 2010
Środki pieniężne
Żródła
Śmietnisko
Strona Internetowa
Anno Domini 2011
Dla gości:
----------------
GRH Armifer
Stroje
Pytania
Materiały
Gościu, przedstaw się!
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Ewka
Wysłany: Nie 19:51, 26 Lip 2009
Temat postu:
Raczej nie byłby
Nie wstawiaj Asiu na neta, zgraj nam na płytę, się podzielimy z Magdą
A jeśli ktoś jeszcze będzie zainteresowany, to się zapyta o to
Jaromira
Wysłany: Czw 21:57, 23 Lip 2009
Temat postu:
moze nie tyle halicką, raczej wcześniejsze. Przed Lipowcem przypomnijcie to wam wrzuce na jakas plytke, bo tego jest za duzo;p a btw nie wiem czy Mściwój, od którego mam wiekszość materiałów byłby zadowolony ze jego zbiory sa puszczone gdzieś w net;)
Ewka
Wysłany: Nie 9:14, 12 Lip 2009
Temat postu:
poprawione;p
Wilka
Wysłany: Sob 22:34, 11 Lip 2009
Temat postu:
Właśnie Asiu, dawaj ikonografię jak masz na Ruś Halicką
!!!
Ewo, nawiersznik wcale nie jest do połowy uda tylko do kolan mniej-więcej.
Ewka
Wysłany: Sob 12:59, 11 Lip 2009
Temat postu:
ale nie opisywałam konkretnie stroju zachodniego, po prostu kobiecy. Doszłam do wniosku, że kto będzie wiedział więcej, to to uzupełni
A więc do dzieła, droga Asiu
A jak masz ikonografii od groma, to dawaj ją do "żródeł"
Jaromira
Wysłany: Pią 21:59, 10 Lip 2009
Temat postu:
ale nawiersznik to Ruś (Halicka w XIII w.) przecież
do Rusi to ikonografii mam od groma, tylko zastanawiałam się co to robi w opisie stroju dla Europy zachodniej (czyli w domyśle Francji)
Ewka
Wysłany: Pią 12:36, 10 Lip 2009
Temat postu:
Ja się starzeję... Jaromira, masz rację, spodnie dekolt jak najmniejszy... A najgorsze jest to, że coś mi padło na mózg i całkiem świadomie to napisałam
Co do tej wierzchniej, to miałam do tego ikonografie- problem tylko z tym, że tata, jak już mówiłam, niechcący wykasował wszystkie dokumenty
Poszukam tego, jak znajdę, to wstawię.
A co do "Naviersznika"- nie mam do tego ikonografii, opisuje po prostu kieckę Magdy, którą sobie odkupiła. Ufam jej, że wie, co nosi. Także po ikonografie i źródła do niej.
Jaromira
Wysłany: Czw 17:06, 09 Lip 2009
Temat postu:
Cytat:
Ad.3
SUKNIA SPODNIA
(...)Dekolty: "łódka", w serek, zwyczajny okrągły z wcięciem, w romb.
Z serkiem i rombem się nie zgodzę. W XIII w dekolt cote simple musiał być jak najmniejszy. W grę wchodzi tylko mała łódka, zwykły okrągły bądź okrągły z rozcięciem spiętym ciasno fibulą.
Cytat:
Ad.4
SUKNIA WIERZCHNIA
(...)Suknia wierzchnia wzorowana na modzie wschodniej- krótsza od sukni spodniej szata, mniej-więcej do połowy łydki, 4 kliny, rękawy trochę za łokieć, lekko rozszerzone.
co to za sukienka? jakieś źródło?
Cytat:
Naviersznik (nazywamy ją tak tylko z braku lepszej nazwy...) krótka tunika, do połowy uda, rękawy od połowy przedramienia, do łokcia.
Nu, a szto eta?
Ewka
Wysłany: Czw 14:04, 09 Lip 2009
Temat postu: strój kobiecy XIII wiek (na podst. BM oraz innych żródeł)
strój kobiety składał się z kilku rzeczy, nie zawsze widocznych dla ludzi
1. giezło (rodzaj damskiej bielizny),
2. Nogaweczki (tudzież pończoszki, jak zwał, tak zwał...),
3. Suknia spodnia (cote),
4. Suknia wierzchnia (surcote),
5. Buty,
6. Kapturek,
7. Płaszcz,
8. Chustka na głowę
Ad.1
GIEZŁO
Jest to lniana koszula (z białego lub naturalnego lnu! Barwienie go jednak trochę kosztowało, a niewielu ludzi było stać na farbowanie giezła np. na zielono, a skoro i tak go nie będzie widać, to lepiej zostawić białe...) z długimi rękawami, sięgająca do kostek.
Szyte z dwóch prostokątów (przód i tył), z wszytymi po bokach dwoma klinami (polecam takie do samej pachy, ew. bardzo szerokie- wygodniej chodzić, można dać większe kroki, i się nie podwija).
Ad.2
NOGAWECZKI
Takie skarpetki, uszyte z wełny (choć na cieplejsze dni można sobie sprawić lniane- chodzić na upale w wełnianych nogawicach to mordęga, a z gołymi nogami nie wypada...), zawiązywanie nad kolanem sznurkiem, rzemykiem czy kawałkiem krajki (polecam krajkę, po co męczyć żyły?..)
Ad.3
SUKNIA SPODNIA
W sumie powinna przypominać worek z rękawami
Krój nie jest szczególnie wymyślny. Długa, najlepiej, żeby była dobre 20 cm za długa- wtedy nadmiar materiału zakłada się nad pasek, jak to jest pokazane w BM (biblia Maciejowskiego, dla niezorientowanych). Rękawy obcisłe i dopasowane, na przedramieniu luźniejsze. Kliny- mogą być 2, 4, lub 6. Im jest ich więcej i im są szersze, tym bardziej bogato wygląda suknia.
Dekolty: mała "łódka", zwyczajny okrągły z wcięciem, bądź zwyczajny okrągły, jak najmniejsze (ale też bez przesady, tak, żeby można było głowę przełożyć
)
Szyta z lnu lub wełny. Na gorące dni dobrze jest mieć sukienkę z jasnego materiału z lnu lub wełny, przy czym polecam cieniutką wełnę (lepiej "oddycha" i nie nagrzewa się tak jak len)
Ad.4
SUKNIA WIERZCHNIA
Wyróżniamy kilka rodzai sukni wierzchnich. Pierwsza, to,klasyczna "ciążówka": luźna suknia do samej ziemi, najczęściej z 4 klinami wszytymi na linii biustu, bez rękawów. Inna opcja to ciążówka z "doczepianymi"(? nie wiem, jak to określić jednym słowem...) rękawami- wygląda to w ten sposób, iż rękawy są doszyte nie całkiem- na ramieniu i na tylnej części szaty, dzięki czemu z przodu w rękawach przy pachach mamy dwie dziury- takie rękawy można zdjąć i odrzucić do tyłu lub też w miarę potrzeby założyć na ręce, co jest bardzo wygodnym i praktycznym rozwiązaniem.
Suknia wierzchnia wzorowana na modzie wschodniej- krótsza od sukni spodniej szata, mniej-więcej do połowy łydki, 4 kliny, rękawy trochę za łokieć, lekko rozszerzone.
Naviersznik krótka tunika, do kolan mniej- więcej, rękawy od połowy przedramienia, do łokcia.
Dekolty jak w sukniach spodnich.
Suknie wierzchnie były szyte wyłącznie w wełny na wełnianej lub lnianej podszewce (przy czy do historyczności podszewka jest raczej niezbędna...)
Ad.5
BUTY
Z naturalnej skóry, ręcznie szyte dratwą, skórzana podeszwa, żadnego ogumienia na podeszwy, czy tektury (tym bardziej
). Niestety o kroju chwilowo nic nie mogę powiedzieć.
Ad.6
KAPTUREK
Kapturek na chłodniejsze dni, nie jest on integralny z żadną inną częścią garderoby. Wyróżnia się kilka krojów, niestety dość trudno je opisać bez przykładów. Jeśli ktoś jest zainteresowany, proszę pytać
. Szyte z wełny na wełnianej lub lnianej podszewce.
Ad.7
PŁASZCZ
Najlepiej na planie połowy koła, długość w przedziale od "do ziemi" do "troszkę za kolano". Wełniany na wełnianej lub lnianej podszewce, przy czym radzę szukać trochę grubszej wełny na płaszcz, wiezorami potrafi być naprawdę zimno.
Ad.8
CHUSTKA NA GŁOWĘ
Nie jest ona konieczna, ale jest elementem stroju. Tutaj opinie co do tego akurat elementu stroju są nieco kontrowersyjne- np. spotkałam się z opinią, że w XIII wieku z gołą głową to tylko prostytutki (ładniej mówiąc). Osobiście się z tą opinią nie zgadzam, wiecie, ile by musiało być prostytutek w Biblii?.. A jest tylko jedna- Maria Magdalena. Wracając do tematu- Chustki muszą nosić mężatki i wdowy, mogą panny (aczkolwiek nie muszą).
Chusty są różne i różniste... Mogą być zwykłe kwadratowe (można je złożyć po przekątnej na pół i wiązać z tyłu, pod włosami, albo założyć kawałek materiału wzdłuż jednego z boków, i także wiązać z tyłu. I tu można zostawić chustę, by swobodnie opadała, tylko wtedy powinno się ją troszki ułożyć, lub zrobić "ślimaka:
). Do obręczy polecam chustę z połowy koła- ładnie się układa, a raczej połowy elipsy (tudzież całej
). Włosy najlepiej by było, gdyby podtrzymywał pątlik (siateczka, w której "więzi się" włosy) ja jednak pojęcia nie mam, jak go wykonać.
Co do opaski (diademu). Mogą być z brązu, miedzi itp, najlepiej jakieś proste, bez przesadnych ozdóbek.
Oczywiście najlepiej by było, gdyby to wszystko było ręcznie uszyte ( a u nas jest to wręcz wymóg...)
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001-2003 phpBB Group
Theme created by
Vjacheslav Trushkin
Regulamin